Własnie wróciłam z polowania Gdy drogę przestąpił mi wysoki basior. Jego czarne futro połyskiwało na słońcu. Oczy ciemno niebieskie bliskie bycia brązowymi były roześmiane. Zęby odsłonięte w szczerym uśmiechu. Za nim krok w krok podażały małe szczeniaczki merdając ogonami. Ten biały i ten czarny. Basior niespodziewanie mnie przytulił. Jedno słowo wyrwało mu się z gardła:
-Dziękuję.- gdy mnie puścił odwrócił się do dzieciaków. One posłusznie do niego podbiegły i wskoczyły mu na plecy kiedy tylko się schylił.Odeszli. Lekko zdziwiona, ale zadowolona wróciłam do jaskini. Zjadłam zostawiając część na później gdy w wejściu zjawiły się moje szczeniaki. No... nie były już szczeniakami! Dorosły! Cieszyłam się jak głupia. Dziewczynki popatrzyły się na mnie z ukosa i orzekły mi że idą w świat. No cóż. Są dorosłe to niech idą!
Menu
- Kartki z życia
- Zawyj z nami
- Wilki
- Wataha
Ważne!!!
Prace zakończone i każdy wilk może oglądnąć swój profil!
nowe wilki będą wstawiane po 1-3 góra 4 dni jeśli formularz nie będzie miał błędów! (wybaczcie że czasem trwa to dłużej, ale niekiedy nie mam na to czasu ~Kochana422)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz