Menu

Ważne!!!

Prace zakończone i każdy wilk może oglądnąć swój profil!
nowe wilki będą wstawiane po 1-3 góra 4 dni jeśli formularz nie będzie miał błędów! (wybaczcie że czasem trwa to dłużej, ale niekiedy nie mam na to czasu ~Kochana422)

niedziela, 15 listopada 2015

Od Diablo CD Klio

Było mi wstyd za Lucyfera. W jaskini zrobiłem znalazłem go w cieniu.
-Zadowolony?-Spytałem z wyrzutem.
-Tak, mówiłem Ci że nienawidzę innych wilków.-Powiedział.
-Trudno, ale z Klio musisz się pogodzić, jasne?-Spytałem.
Demon przewrócił oczami.
-Zgoda, ale jednak będzie ode nie na GIGANTYCZNYM dystansie.-Powiedział.
-A jutro idziesz ją przeprosić. Wystraszyła się. Z resztą po jakiego na nią krzyczałeś? Mogłeś powiedzieć że już wszystko okej. Z resztą nie każdy jak ja, zna się na demonach.-Robiłem mu wyrzuty.
-Zgoda, a z resztą skąd mogłem wiedzieć że kogoś przyprowadzisz?-Spytał.
Zapadła chwila ciszy.
-Dobra, koniec z kłótnią.-Podsumował.-Jutro ją prze..prze...prze...-Zaciął się.-Przeproszę.-Wydusił w końcu z siebie.
Uśmiechnąłem się lekko.
-A teraz może skoczymy do świata demonów?-Spytałem.
-Zgoda!-Wykrzyknął z radością.
Otworzył portal. Przemieniłem się w demona. Skoczyliśmy przez portal. Wróciliśmy około drugiej w nocy. Zjedliśmy coś i poszliśmy spać. Rano poszliśmy d Klio. Lucyfer szedł obok mnie ze spuszczoną głową. Kiedy stanęliśmy przed jaskinią. Ojciec Klio spojrzał na mego towarzysza dość...zaskoczony.
-A to, to...kto?-Spytał mnie.
-To Lucyfer, mój towarzysz. Przyszedł przeprosić Klio.-Odpowiedziałem.
-Aha...w każdym razie. Muszę iść. Klio zaraz do was przyjdzie.-Powiedział i gdzieś poszedł.
Minutę później wyszła Klio. Była zdziwiona widokiem Lucyfera. Mój towarzysz przeprosił ją i przeszedł przez portal. Potem zostaliśmy z Klio sami.
-To...co robimy?-Spytałem.
<Klio?> Weny brak ... [*]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz