Po lekcji poszliśmy z Diablem na polowanie. Ja, zaczaiłam się na zająca. Był niesamowity! Już miałam skoczyć, aż nagle...
Nim się obejrzałam basior leżał nieco zakrwawiony i cały poobijany, a ja, zostałam z tym sama...
Miałam mętlik w głowie! Nie wiedziałam, co mam zrobić, w końcu nigdy mi się nic podobnego nie przytrafiło.
Stałam chwilę nie ruszając się, potem podeszłam do niego - był nieprzytomny. Byłam tak bardzo wystraszona, że myślałam, że serce za chwilę wyskoczy mi z piersi. Po chwili postanowiłam działać. Zaciągnęłam go nad wodę (była nie daleko). W końcu zobaczyłam... Lucyfera!
- Lucyfer! Hej! - wołałam, ale on udawał, że mnie nie słyszy, ani nie widzi, więc podbiegłam do niego - Ej, rozumiem, że za mną nie przepadasz, ale tam Twój Przyjaciel leży nieprzytomny, więc może byś mi pomógł! - wtedy poszedł za mną i wypowiedział nad nim kilka słów, które nie do końca zrozumiałam.
- Dobrze, możesz już iść - poweidział
- Nie! Chcę zostać! W końcu, on uratował mi życie! - wykrzyknęłam
- Więc jeszcze mi mówisz, że to wszystko przez Ciebie!? Tym bardziej, zmiataj stąd! - był najwyraźniej bardzo zły, ale ja nie zamierzałam odpuścić
- Ale... Ja nie mogę! Muszę, Ty nie rozumiesz!
- Musisz, to Ty iść, co Ci zależy? Uciekaj stąd!
- Nie! Proszę... Z resztą, nie możesz mi rozkazać!
- Właśnie, że mogę! Idź już! O co Ci chodzi?! Chcesz, żeby miał spokój to idź! Co Ci szkodzi, he? - po tych słowach odwróciłam się i poszłam...
- Kocham Go... - szepnęłam, a łza spłynęła mi po policzku. Jednak wiedziałam, że nie ma sensu kłócić się z tym... czymś. Najwyraźniej nie przepada za mną...
< Diablo? >
Menu
- Kartki z życia
- Zawyj z nami
- Wilki
- Wataha
Ważne!!!
Prace zakończone i każdy wilk może oglądnąć swój profil!
nowe wilki będą wstawiane po 1-3 góra 4 dni jeśli formularz nie będzie miał błędów! (wybaczcie że czasem trwa to dłużej, ale niekiedy nie mam na to czasu ~Kochana422)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz