-Woda... - nie dokończyłem, moje żywioły nie pasują do siebie.
-I...? - Zapytała wadera.
-Strach... Wodę dostałem gdy miałem kilka dni, próbowali mnie podtopić ale przez mój pierwszy żywioł nie wyszło im.
Nie odpowiedziała na to, uśmiechnęła się lekko. Nic nie mówiąc.
-Wiem dziwne, a nawet bez sensu prawda? Jak całe moje życie.
-Dlaczego? Nie może być aż tak źle.
-Jest aż tak źle.
<Aurora? Wybacz że krótko>
Menu
- Kartki z życia
- Zawyj z nami
- Wilki
- Wataha
Ważne!!!
Prace zakończone i każdy wilk może oglądnąć swój profil!
nowe wilki będą wstawiane po 1-3 góra 4 dni jeśli formularz nie będzie miał błędów! (wybaczcie że czasem trwa to dłużej, ale niekiedy nie mam na to czasu ~Kochana422)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz