Klio i Neo dziwnie na nie spojrzały.
-Nie rozumiem...przecież całą noc byłem w jaskini na drugim końcu watahy...-Powiedziałem.
Nastała chwila ciszy.
-Lepiej będzie jeśli się z tym prześpimy.-Powiedziała
Neo.-Klio...jeszcze cię przebadam, ale ty Diablo możesz już iść.-Dodała
cicho.
-Ale ja...nie mogę.-Powiedziałem.-Nie zostawię Klio rannej.-Powiedziałem.-Nigdy.-Dodałem.
Obie wadery zatkało. W tej chwili zrozumiałem jak to mogło zabrzmieć.
-Dobrze, więc możesz zostać.-Dodała Neo.
W głowie kłębiło mi się tysiące myśli. Czy to mógł być któryś z
demonów? A jeśli tak to który? Musiałem się tego dowiedzieć, ale teraz
najważniejsza jest Klio. Postanowiłem zrobić jej niespodziankę. W tym
czasie Neo dokładnie przebadała Klio.
-Za chwilę wrócę.-Powiedziałem.
Wyszedłem z jaskini. Podbiegłem do najbliższego jeziora. Dzięki
mojej mocy rozpuściłem cały lód i podgrzałem wodę by była tak ciepła jak
w środku lata w południe. Poszedłem do jaskini Neo.nim wszedłem
usłyszałem głos Neo:
-Sądzę że powinnaś popływać by oparzenia przestały piec, ale jest środek zimy...-Nie skończyła.
W tym samym momencie wszedłem do jaskini.
-Klio, mógłbym cię prosić na chwilę? Mam do ciebie niespodziankę.-Powiedziałem.
Wadera spojrzała na Neo. Na to ta skinęła tylko łbem. Klio szła obok mnie.
-Zamknij oczy. To niespodzianka.-Powiedziałem.
-Zgoda.-Odparła.
Po chwili byliśmy już na miejscu. Podgrzałem lekko ostygłą wodę.
-Otwórz oczy....Niespodzianka!-Krzyknąłem.
Wadera otworzył szeroko oczy ze zdumienia.
< Klio? > :)
Menu
- Kartki z życia
- Zawyj z nami
- Wilki
- Wataha
Ważne!!!
Prace zakończone i każdy wilk może oglądnąć swój profil!
nowe wilki będą wstawiane po 1-3 góra 4 dni jeśli formularz nie będzie miał błędów! (wybaczcie że czasem trwa to dłużej, ale niekiedy nie mam na to czasu ~Kochana422)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz