Menu

Ważne!!!

Prace zakończone i każdy wilk może oglądnąć swój profil!
nowe wilki będą wstawiane po 1-3 góra 4 dni jeśli formularz nie będzie miał błędów! (wybaczcie że czasem trwa to dłużej, ale niekiedy nie mam na to czasu ~Kochana422)

środa, 27 stycznia 2016

Od Mood'a CD Rendall'a

Szkoda mi było tak niszczyć nadzieję Rendall'owi, ale musieliśmy mu powiedzieć.... Gdyby to było takie proste... Na początku również myślałem, że to Nevton i Amfora, ale nie. To za duży pożar na tak krótki czas. Oni, nie odważyliby się... Tylko dlaczego?
 Rendall spojrzał się na nas przerażony i zamilkł. Nagle tata powiedział:
- Mood, trzeba pójść po Neo, ona ma z nimi najlepszy kontakt, a do tego czasu spróbuję jakoś z nimi pogadać...
- Ale, na pewno dacie sobie radę? - zapytałem
- Och, myślisz, że to czy tu będziesz czy nie coś zmieni? Już, leć po Neo! Tak najbardziej nam się przydasz, acha, i nie wracaj! Zostaniesz tam z Klio! - rozkazał, a ja już nie miałem po co dyskutować. Wiedziałem, że  to i tak nic nie da, więc jak najszybciej ruszyłem w stronę Neo i Klio. Nawet z daleka czułem ten okrutny zapach... Dopiero, gdy przybiegłem już jakiś kawał drogi przestało drpać mnie w gardle. Później zaczął wiać wiatr, a ja nadal nie przestawałem biec. W końcu dotarłem do wader.
- Neo, musimy porozmawiać - szepnąłem do niej, aby nie budzić Klio - Mam bardzo złą wiadomość! Cała wataha, cały las jest w płomieniach! - "wykrzyknąłem szeptem"
- A jednak! Zrobili to... Powiedz Nyrasowi, że to bogowie... - odparła.
- Już wiemy! Miałem po Ciebie pójść! Ja, zostanę z Klio i zaopiekuję się nią, ale Ty jesteś potrzebna tam, u nich - wytłumaczyłem.
- Hmmm, do dobrze - zgodziła się.
- Ale, Ty wiesz o co tu chodzi? - spytałem
- Och, oni już od dawna skarżyli się, że niektóre wilki przestały w nich wierzyć, nie oddają im czci... Wiesz, oni zawsze byli tacy wybredni! Moim zdaniem, trzeba dowiedzieć się kto i co robi i zająć się tym, bo inaczej słabo to widzę... Acha, pamiętaj, że Klio musi mieć regularnie zmieniane okłady i podaj jej ten napar jeśli się już ugotuje - zakończyła. Byłem przerażony! Bałem się o nas, naszą watahę i w ogóle wszystko! Usiadłem przy Klio i wtuliłem się w jej śpiące, ciepłe ciało...

< Rendall? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz