Wziąłem waderę na plecy i pobiegłem w kierunku leśnego strumyka. Przyzwałem Lucyfera.
-Witaj. Czy mogłbym w czymś pom...-Nie dokończył.-Co jej się stało?-Spytał.
-Nie wiem. Ale proszę. Ulecz ją.-Poprosiłem.
Przygryzłem wargę i miałem szklane oczy. Lucyfer skinął łbem i
uleczył waderę. Potem gdzieś zniknął. Ocuciłem Klio. Wadera kompletnie
nie wiedziała co się wokół niej dzieje. Wziąłem ją za łapę i poszliśmy w
kierunku jaskini Neo. Klio po drodze wszystko sobie przypomniała. W
końcu dochodziliśmy do jaskini Neo...
<Klio?>
Menu
- Kartki z życia
- Zawyj z nami
- Wilki
- Wataha
Ważne!!!
Prace zakończone i każdy wilk może oglądnąć swój profil!
nowe wilki będą wstawiane po 1-3 góra 4 dni jeśli formularz nie będzie miał błędów! (wybaczcie że czasem trwa to dłużej, ale niekiedy nie mam na to czasu ~Kochana422)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz