Zaintrygowało mnie to, pomerdałem ogonkiem
- Tak! - krzyknąłem radosny, jako jedyny oprócz Invity zainteresował się mną. Ruszyliśmy na pole z wysoką trawą, sięgnąłem łebkiem lekko nad trawę
- Ja nic nie widzę - jęknąłem zły, Rendall pogłaskał mnie po głowie
- Czasem nie patrz wysoko tylko nisko - zniżył mój łeb blisko ziemi i zobaczyłem lekką sylwetkę ptaka, pokazał mi jak się poluje, powoli zacząłem się zbliżać, już miałem się rzucać na ptaka, gdy na niego skoczył wielki kot. Przestraszony szybko uciekłem do wilka i schowałem się między jego łapy
- Ej co się stało? Gdzie masz ptaka? - spytał próbując mnie wyciągnąć między jego łap
- Tam.... tam był WIELKI...- jęknąłem
- Co wielki? - spytał trochę już zaniepokojony
- kot... - szepnąłem
- Tak! - krzyknąłem radosny, jako jedyny oprócz Invity zainteresował się mną. Ruszyliśmy na pole z wysoką trawą, sięgnąłem łebkiem lekko nad trawę
- Ja nic nie widzę - jęknąłem zły, Rendall pogłaskał mnie po głowie
- Czasem nie patrz wysoko tylko nisko - zniżył mój łeb blisko ziemi i zobaczyłem lekką sylwetkę ptaka, pokazał mi jak się poluje, powoli zacząłem się zbliżać, już miałem się rzucać na ptaka, gdy na niego skoczył wielki kot. Przestraszony szybko uciekłem do wilka i schowałem się między jego łapy
- Ej co się stało? Gdzie masz ptaka? - spytał próbując mnie wyciągnąć między jego łap
- Tam.... tam był WIELKI...- jęknąłem
- Co wielki? - spytał trochę już zaniepokojony
- kot... - szepnąłem
<Rendall?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz